Ho ho ho! Powoli
zbliżamy się do… Świąt! Kończymy już powoli wojnę a zaczynamy ŚWIĘTA. W związku
z tym każdy kto chce wziąć udział w evenciku musi napisać ostatnie opowiadanie
wojenne (min. 130 słów). W opowiadaniu uwzględniamy całe stado, to znaczy; we
wszystkich dotychczasowych opowiadaniach wojennych opisywaliśmy losy naszych
postaci a teraz walczymy wszyscy razem, na jednym polu walki. Widzimy wszystko
co się dookoła dzieje czyli również pozostałych członków, pomagamy sobie
wzajemnie. Tu uwzględniamy też rangi.
Chyba domyślacie się jakie czynności powinien wykonywać np. strateg?
Aby wygrać wojnę
opowiadania musi napisać przynajmniej 10 osób! Czas mamy do 21 grudnia :3
A teraz… Święta!
Na zewnątrz mróz,
spadł już gruby śnieg. Wczorajszej nocy do plaży dopiły szczątki statku Batsho Mohlolohali
wraz z wyczerpaną załogą. Znaleziony ich pół martwych i natychmiast zbudzono
pogrążone w śnie stado. Nie przeżyła tylko jedna klacz w ciąży. Wszyscy zebrali
się w lesie przy cieple ogniska. Rozbitkom podano ciepłe pożywienie i
znaleziono parę kocy. Najroślejszy z nich, umięśniony za dwóch zaczął opowieść
o smutnym losie załogi. Tereny ich stada zostały podbite a oni musieli służyć
swoim wrogom przechodząc okropne męki. Zostali skazani na śmierć za
najdrobniejsze przewinienia oraz zdradę bliskich lecz dzięki wspólnym wysiłkom
udało im się czmychnąć. Było ich zaś 43. Zdążyli wsiąść do łodzi lecz strzały i
tak dosięgły pięciu przyjaciół a trzech załapano już wcześniej. Na morzu
spotkał ich straszny sztorm. Byli pewni, że drobny stateczek nie utrzyma się na
fali jednak cudem wytrzymał. Fale zmyły z pokładu jedenastu. Niedługo potem
spotkała ich dziwna dolegliwość. Zmarło wtedy dwóch. Dalej nastał głód, bowiem
niewiele zdążyli zabrać ze sobą. Szczęściem nikt nie „wysechł” do końca
aczkolwiek wszystkim odebrało całkiem siły. Gdy byli już pewni śmierci
zaatakował ich jakiś głębinowy potwór. Rozszarpał malutką łódeczkę i tak
dotarli tutaj, do KotH.
Poruszeni tą historią przyjmujemy ich do siebie. Troskliwie
opiekujemy się rozbitkami jednak… następnej nocy… Zostajemy brutalnie związani.
ZDRADA. SPISEK. Tak, tak. Ty i …………. (postać z KotH) zostajecie zaprowadzeni do
przygotowanej wcześniej łodzi. Wypływacie w morze. Reszta stada również ale wy jeszcze
o tym nie wiecie. Czemu to robią?! Spoglądasz na swojego towarzysza niedoli i…
I co dalej? Dalej oddaję Ci głos! Do dzieła!
Króciutkie zasady:
1. Opowiadania piszemy między sobą.
2. Mają one mieć min. 130 słów.
3. Mamy czas do 1 stycznia (może być dłużej).
Na razie opowiadamy jedynie o przygodach na morzu (NA RAZIE NIE
UCIEKAMY!!!) XDD Ok. 20 grudnia będzie kolejna, że tak powiem „faza” evenciku.
Powodzenia! :3
~Marika
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz