niedziela, 5 marca 2017

Koniec(zność)

Wszystko ma swój początek i koniec. Ten blog już upadł i myślę z żalem, że się już nie podniesie.  Według ankiety to już nie ma sensu. Aż  16 osób Zagięty narożnik: 1zagłosowało za zamknięciem KotH. A więc oficjalnie blog zostaje zamknięty.

Zachęcam do napisania jeszcze „pożegnalnych opowiadań”(o odejściu, końcu itd.), tak na koniec dając tym samym znak, że jeszcze pamiętamy o KotH.
~ Marika

3 komentarze:

  1. Także napiszę ostanie opowiadanie. :(
    ~Lorgan

    OdpowiedzUsuń
  2. Większość chce żeby został jeśli ktoś się nim zajmie. Ale Arbuz już nie chce i ty też, a ja się nie nadaje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wsm ten podpunkt w ankiecie był bez sensu, bo wiadomo, że wiele osób chciałoby, żeby blog został (w tym ja), ale kto by to ruszył? Taka prawda, że zmarły sam się do życia nie przywróci. Kto w takim razie miałby to zrobić? Chyba nikt.

      Usuń