czwartek, 15 grudnia 2016

Koniec wojny & Święta!



Ho ho ho! Powoli zbliżamy się do… Świąt! Kończymy już powoli wojnę a zaczynamy ŚWIĘTA. W związku z tym każdy kto chce wziąć udział w evenciku musi napisać ostatnie opowiadanie wojenne (min. 130 słów). W opowiadaniu uwzględniamy całe stado, to znaczy; we wszystkich dotychczasowych opowiadaniach wojennych opisywaliśmy losy naszych postaci a teraz walczymy wszyscy razem, na jednym polu walki. Widzimy wszystko co się dookoła dzieje czyli również pozostałych członków, pomagamy sobie wzajemnie.  Tu uwzględniamy też rangi. Chyba domyślacie się jakie czynności powinien wykonywać np. strateg?
Aby wygrać wojnę opowiadania musi napisać przynajmniej 10 osób! Czas mamy do 21 grudnia :3
A teraz…  Święta!
Na zewnątrz mróz, spadł już gruby śnieg. Wczorajszej nocy do plaży dopiły szczątki statku Batsho Mohlolohali wraz z wyczerpaną załogą. Znaleziony ich pół martwych i natychmiast zbudzono pogrążone w śnie stado. Nie przeżyła tylko jedna klacz w ciąży. Wszyscy zebrali się w lesie przy cieple ogniska. Rozbitkom podano ciepłe pożywienie i znaleziono parę kocy. Najroślejszy z nich, umięśniony za dwóch zaczął opowieść o smutnym losie załogi. Tereny ich stada zostały podbite a oni musieli służyć swoim wrogom przechodząc okropne męki. Zostali skazani na śmierć za najdrobniejsze przewinienia oraz zdradę bliskich lecz dzięki wspólnym wysiłkom udało im się czmychnąć. Było ich zaś 43. Zdążyli wsiąść do łodzi lecz strzały i tak dosięgły pięciu przyjaciół a trzech załapano już wcześniej. Na morzu spotkał ich straszny sztorm. Byli pewni, że drobny stateczek nie utrzyma się na fali jednak cudem wytrzymał. Fale zmyły z pokładu jedenastu. Niedługo potem spotkała ich dziwna dolegliwość. Zmarło wtedy dwóch. Dalej nastał głód, bowiem niewiele zdążyli zabrać ze sobą. Szczęściem nikt nie „wysechł” do końca aczkolwiek wszystkim odebrało całkiem siły. Gdy byli już pewni śmierci zaatakował ich jakiś głębinowy potwór. Rozszarpał malutką łódeczkę i tak dotarli tutaj, do KotH.
Poruszeni tą historią przyjmujemy ich do siebie. Troskliwie opiekujemy się rozbitkami jednak… następnej nocy… Zostajemy brutalnie związani. ZDRADA. SPISEK. Tak, tak. Ty i …………. (postać z KotH) zostajecie zaprowadzeni do przygotowanej wcześniej łodzi. Wypływacie w morze. Reszta stada również ale wy jeszcze o tym nie wiecie. Czemu to robią?! Spoglądasz na swojego towarzysza niedoli i…
I co dalej? Dalej oddaję Ci głos! Do dzieła!
Króciutkie zasady:
1. Opowiadania piszemy między sobą.
2. Mają one mieć min. 130 słów.
3. Mamy czas do 1 stycznia (może być dłużej).

Na razie opowiadamy jedynie o przygodach na morzu (NA RAZIE NIE UCIEKAMY!!!) XDD Ok. 20 grudnia będzie kolejna, że tak powiem „faza” evenciku. Powodzenia! :3
~Marika
(przepraszam, że nie mieliśmy mikołajków:*((()

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz