sobota, 22 października 2016

Od Death Angel CD Mariki

Popatrzyłam na klacz z lekką pogardą, mimo jej wyższej rangi.
- Jestem diabłem od zawsze i uwierz; masz szczęście, że się opanowuję i jeszcze cię nie rozszarpałam- powiedziałam spokojnie.
- Ale spróbuj się uwolnić! - Marika nie dawała za wygraną.
Potrząsnęłam głową z dezaprobatą.
- Po co mam frunąć, skoro mój dom jest w dole, daleko w dole?
Klacz otworzyła buzię i odezwała się:
-...

Marika?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz