wtorek, 11 października 2016

Od Mariki CD Death Angel



Nagle ktoś oderwał mnie od rozmyślań. Była to Death Angel.
- Czy twoje imię mówi coś o tobie? – spytałam.
- No… bo diabłem jestem. – mruknęła smutno.
Gdy to usłyszałam uniosłam brwi. Klacz wyraźnie westchnęła. Uśmiechnęłam się.
- No cóż… nie liczy się pochodzenie tylko TY! – zaśmiałam się.
Wzruszyła ramionami. Słyszałam wiele o niej. Przypomniała mi się Mascared. Chyba była gorsza od Death ale pewnie miałyby dużoooo wspólnego. Oczywiście jeśliby się od razu niepozabijały! Ale jej nie ma. Szczerze mówiąc polubiłam ją. Może Death Angel okaże się jej siostrą bliźniaczką?
- Przejdziemy się? – spytałam.
- …- zastanowiła się. – No dobrze.
Maszerowałyśmy raźno. Na razie żadna się nie czuła potrzeby by się odezwać. Nagle przyszła mi do głowy pewna myśl…
- Angel… - zaczęłam.
- Hm?
- Wiesz co to Martwe Ziemie, prawda?
- A dlaczego miałabym nie wiedzieć? – zdziwiła się.
- Pytam czy wiesz co tam może ciebie spotkać. – wyjaśniłam spokojnie.
- Eeee…
- Pomyślałam, że fajnie by było się tam przejść…
Death Angel? Zgodzisz się?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz