niedziela, 13 listopada 2016

Od Lianor do Mariki

Rozglądałam się bardzo uważnie po stadzie
- Witaj jesteś tu nowa?- zapytała biała klacz
-Tak jestem- odpowiedziałam-
Może pokazać ci tereny?- zapytała stanowczo
-No bardzo chętnie- odpowiedziałam
Klacz ruszyła a ja za nią. Dotarliśmy nad jakąś łąkę było dużo kwiatów. Potem nad rzekę fale lekko szumiały. Potem zwiedziliśmy resztę terenów.
Jeśli mogę spytać to, jak marz na imię?- zapytała mnie klacz
-Na imię mi Lianor- odpowiedziałam.
- A jak ty się nazywarz?- zapytałam się klaczy.
Marika?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz