sobota, 23 lipca 2016

Od Veny CD Liam

Oj... chyba wtargnęłam na czyjś teren. Jak to ja. Zawsze tam, gdzie nie trzeba.
- Przepraszam cię... jeśli wtargnęłam na twój teren... - powiedziałam.
- Ech... jak już tu jesteś to... jak ci na imię?
- Vena jestem..., a ty?
- Liam, miło poznać.
- Mi również... rozumiem, że jestem na twoim terenie?
- Tak jakby... znaczy stada.
- Stada?
- Tak... wiesz... mogłabyś dołączyć?
- Ja? Sama nie wiem czy się nadaje.
- Jeśli dołączysz, to sprawdzisz, czy jest to dobry pomysł. - powiedział ogier z takim tekstem, że chyba nie potrafiłabym mu odmówić.
- W sumie... masz rację. - uśmiechnęłam się. - Dołączę.
Na twarzy ogiera pojawił się niemrawy uśmiech.
- Kim chciałabyś być?
- W sensie stanowisk? Sama nie wiem... chyba najbardziej nadaję się na szpiega chociaż...
- Dobrze, będziesz szpiegiem. Wiesz... zostaniesz ich dowódcą?
- Ja? Oh... to bardzo duży zaszczyt.
- Wiem, dlatego powierzam go tobie...
- Jasne, czemu nie... Zobaczysz, nie pożałujesz! - uśmiechnęłam się. - A... macie tu jakieś tereny ciekawsze? - spytałam z ciekawości.
- W sumie... to tak.
- Mogłabym... zobaczyć?
- Nie wiem czy się odnajdziesz... - odrzekł ogier.

Liam? <Nie wiem czy chcesz mnie oprowadzać czy jak ;3 xD>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz