piątek, 12 sierpnia 2016

Od Liama CD opowiadania Veny

Szliśmy w stronę jaskini klaczy. Albo to mnie uderzyło takie zmęczenie, że nic do mnie nie docierało, albo Venie zaczęła fiksować głowa. Nie wykluczam obu opcji. Potrzebowałem porządnego odpoczynku. Marzyłem tylko o tym, aby zapaść w głęboki sen. Nagle jednak coś pociągnęło samicę za nogę, a ta wydała z siebie tylko dziwny jęk. W momencie kiedy się odwróciłem zobaczyłem tylko zataczającą się w naszą stronę mgłę i jakiś ledwo dostrzegalny cień. Dobrze wiedziałem o kto to. Dałem sobie spokój, byłem zbyt wyczerpany. Podszedłem zwartym krokiem, na jaki miałem siły, więc wygladało to dość pokracznie, do Veny, aby pomóc jej wstać. Na szczęście w nieszczęściu miała tylko kilka małych zadrapań.
-  A ty mówisz, że mi głowa fiksuje- oburzyła się klacz wstając, a potem mnie minęła
Uśmiechnąłem się tylko i  przewróciłem oczami.

Vena? Brak weny xddd a jeszcze 4 opowiadania czekają xdd

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz